Współpraca z zagranicą
Współpraca ze szkołami z zagranicy rozpoczęła się w latach 90-tych ubiegłego stulecia, w okresie nawiązywania kontaktów przez nasze miasto z Miastami - Gminami Europy Zachodniej. W ramach tej szeroko organizowanej współpracy nasza szkoła nawiązała kontakty ze szkołami na terenie Belgii i Gminy Tielt.
W efekcie, w latach 1996-2001 grupy uczniów i nauczycieli odwiedziły szkołę w Tielt, a także zwiedziły prawie całą Belgię. W ramach rewizyt gościliśmy oczywiście grupy uczniów i nauczycieli z Belgii prezentując szkołę i najciekawsze zakątki naszego kraju.
W 2008 r. nawiązaliśmy kontakty ze szkołą w miejscowości Gura Humorului w Rumunii. Ta współpraca zaowocowała dwoma wspaniałymi wyjazdami na Bukowinę Rumuńską. Mogliśmy się zapoznać nie tylko z historią szkoły, jej organizacją, ale także wziąć udział w Święcie Szkoły i zajęciach lekcyjnych. Oczywiście elementem tych wypraw było zwiedzanie Suczawy, Radoszyc i kilkunastu przepięknych monastyrów, również w tych miejscowościach, w których zamieszkują Polacy. Szczególnie wzruszające spotkanie było Kaczyku w Domu Polskim z miejscową Polonią.
Od 2013 r. nasza szkoła współpracuje ze szkołą Martin - Buber - Schule w Gros-Gerau w Niemczech. W tym czasie uczniowie naszych szkół zrealizowali kilka programów edukacyjnych, które były prezentowane w czasie wzajemnych wizyt w obu szkołach. Oczywiście, coroczne, tygodniowe pobyty młodzieży były okazją do zwiedzania naszych krajów.
Nowym, innym kierunkiem działań jest nawiązanie współpracy ze Szkołą Średnią nr 62 we Lwowie. Dzięki tym kontaktom i podpisanej deklaracji współpracy doszło do wizyt grup naszych uczniów w obu krajach. Podczas jednego z nich w 2015 r. zapoznaliśmy się z funkcjnowaniem szkoły, ale również zwiedziliśmy Lwów, jego zabytki, Uniwersytet, Politechnikę, trzy katedry oraz okoliczne miejscowości. Szczególnie wzruszającym momentem był udział w obchodach naszego Święta Niepodległości 11 Listopada. Po Mszy w Katedrze udaliśmy się na Cmentarz Orląt Lwowskich, gdzie wespół z innymi oficjalnymi delegacjami złożyliśmy wiązankę kwiatów.
Wizyta na Ukrainie w 2018 r.
Na początku listopada grupa młodzieży z Zespołu Szkół nr 2 w Szamotułach wzięła udział w wyjeździe na Ukrainie. Poniżej relacja jednego z uczestników tego wyjazdu.
8 listopada 2018 roku, o piątej nad ranem uczniowie szamotulskiego „Rolnika” rozpoczęli swą wyprawę – ich celem był Lwów – dawne polskie miasto. Nie mogli doczekać się, aż ujrzą największą metropolię zachodniej Ukrainy. Na początku jednak „śladami ojca Mateusza” - zwiedzanie Sandomierza. Kolejnym przystankiem był Przemyśl – tam po spacerze spędzono pierwszą noc poza domem. Później udali się przez malownicze Bieszczady, (obowiązkowy przystanek nad Soliną), w kierunku Krościenka – celem było przekroczenie granicy. Wbrew początkowym, negatywnym prognozom udało się bardzo szybko znaleźć na terytorium Ukrainy. Po krótkim pobycie w Samborze, w zaprzyjaźnionej szkole i spacerze po okolicy ruszyli w stronę ziemi obiecanej – Lwowa. Ileż to było domysłów, jak tam będzie! Ile rozmyślań. Czy język nie okaże się barierą nie do pokonania? Czy wystarczy pieniędzy? Długo by można wymieniać. Jednak już po wjechaniu na przedmieścia pięknego polskiego miasta głosy ucichły. Wszyscy podziwiali stolicę obwodu lwowskiego. Grupa dojechała późnym popołudniem, lecz i to nie przeszkodziło im w odwiedzeniu centrum i starego miasta. Po krótkim spacerze zatytułowanym przez dyrektora Zygmunta Sługockiego „Lwów nocą” nabieranie sił na kolejny, dokładnie zaplanowany dzień. Pobudka skoro świt, szybkie śniadanie i od razu w miasto. Każdy dzień pobytu był szczelnie zapełniony. Trudno zliczyć katedry, muzea, pałace, które w ciągu krótkiego pobytu odwiedzili. Katedra ormiańska, rzymskokatolicka, greckokatolicka, liczne cerkwie, kościoły, pałace polskich magnatów, muzea malarstwa, siedziba biskupa, opera, i wiele, wiele innych. Któż byłby w stanie wszystko to spamiętać… Oczywiście oni – uczestnicy.
Niezapomniane okazały się obchody stulecia odzyskania niepodległości. Msza w języku polskim w Katedrze Lwowskiej, na koniec której cały kościół z kresowym zaśpiewem zaintonował „Boże coś Polskę”, tłumy Polaków na cmentarzu Orląt Lwowskich na Łyczakowie – to dopiero były wzruszenia!
We Lwowie doszło również do integracji młodzieży polskiej z ukraińską, która zakończyła się powodzeniem – powstały znajomości, które, jak można zauważyć, będą rozwijać się w najlepsze za pośrednictwem postępowych technologii. Po czterodniowym pobycie we Lwowie uczniowie wraz z opiekunami opuścili to piękne miasto i udali się do Krzemieńca – miejscowości, gdzie, urodził się Juliusz Słowacki. Po drodze poznawali prawdziwą Ukrainę – małe wsie z urokliwymi domkami i zagrodami, w środku których przeważnie stała studnia z kołowrotem. Wszystko tak, jak za dawnych lat – ludzie, którzy żyją spokojnie, bez pośpiechu, skupiają się na własnym szczęściu, niekoniecznie tym materialnym. Po drodze do Krzemieńca zwiedzanie twierdzy w Zbarażu i „poszukiwanie” ducha bohaterskiego Podbipięty. Uczestnikom szczególnie spodobało się również w Tarnopolu, gdzie odwiedzili katedrę i odbyli spacer nad „Stawem”. Łuck to także bardzo ciekawe miejsce ze względu na przewodnika, który był Polakiem mieszkającym tam od czasów międzywojnia. W Krzemieńcu muzeum Juliusza Słowackiego, w którym pani Anna Wicher czuła się jak w raju (uczniowie ku jej uciesze na szczęście też).
Sześć dni pobytu na Ukrainie szybko minęło i nadszedł czas powrotu. Nauczyciele, głównie pani Marlena Grenda, jak i młodzież chcieli zobaczyć jeszcze choć skrawek państwa Kozaków. Udało się! Po drodze odwiedzili zespół cerkwi prawosławnych – ławrę w Poczajowie, a tam dziewczęta musiały obowiązkowo założyć spódnice i chustki.
Wreszcie przekroczono granicę w Rawie Ruskiej i udano się do Zamościa. Celem był tylko nocleg, lecz wygospodarowano jeszcze czas na zwiedzanie miasta. Noc na Lubelszczyźnie i dalsza droga. Tym razem celem były już Szamotuły. Na trasie jeszcze pałac Zamoyskich w Kozłówce z muzeum socrealizmu i Kazimierz nad Wisłą.
Zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi wrócili do ciepłych domów, gdzie ze łzami wzruszenia w oczach (?) powitali ich rodzice.
Wymiana polsko - niemiecka w Rolniku z 2019 roku
W dniach 20-25.05.19 uczniowie gimnazjum z Zespołu Szkół nr 2 w Szamotułach – po raz kolejny uczestniczyli w wymianie polsko – niemieckiej zrealizowanej dzięki Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży. Szkołą partnerską naszego gimnazjum jest Martin- Buber – Schule w Gross Gerau.
Tegoroczna edycja projektu, zatytułowanego : „Drezno- Wrocław- historia i zabytki, podobieństwa i różnice” nie przez przypadek odbywała się właśnie w tych miastach gdyż świętowały one w tym roku 60 rocznicę partnerstwa. Uczniowie mogli więc poszukiwać zarówno , sławnych już wrocławskich krasnali, ale również tych w Dreźnie ufundowanych właśnie przez Wrocław. Jednak głównym celem wycieczki nie było poszukiwanie Zwerge w miastach partnerskich, a przede wszystkim przełamanie barier językowych, zwiększenie motywacji do nauki języków obcych, integracja młodzieży polskiej i niemieckiej, a także weryfikowanie stereotypów i uprzedzeń oraz poznanie historii Wrocławia i Drezna.
Przez 5 dni wspólnie realizowaliśmy bogaty kulturowo i krajoznawczo program, a rozpoczęliśmy od dawnej siedziby saksońskich królów - Drezna. Miasto to zrobiło na nas niesamowite wrażenie- a to dzięki swojemu artystycznemu splendorowi. Podczas spaceru- dowiedzieliśmy się najistotniejszych wiadomości na jego temat . Zwiedziliśmy odrestaurowaną starówkę, mogliśmy podziwiać spektakularną architekturę kościoła Matki Bożej, operę Sempera. Posłuchaliśmy opowieści o Dreźnie za czasów Augusta II Mocnego- zobaczyliśmy nawet odcisk jego palca wyżłobiony w bramie. J Zobaczyliśmy też poczet książąt Fȕrstenzug – naścienny obraz składający się z 24 tys. płytek z porcelany miśnieńskiej, na którym pokazano wszystkich władców Saksonii od 1123 r. do 1904 r.
Następny dzień przywitał nas wspaniałymi atrakcjami- dane nam było obejrzeć najpiękniejszy sklep mleczarski świata- ściany jego bowiem pokrywa blisko 250 m ręcznie malowanych kafelek. Przespacerowaliśmy się wśród pięknych willi – w uzdrowiskowej dzielnicy, następnie mieliśmy okazję przejechać się kolejką linową, by w końcu cieszyć się z rejsu po Łebie.
Wieczorem również nie zabrakło przyjemności. By jeszcze bardziej zbliżyć grupę polsko- niemiecką- wybraliśmy się na kręgle. Lepszej integracji nie mogliśmy sobie wymarzyć. Uczniowie nie rywalizowali między sobą, ale tworzyli polsko-niemieckie zespoły i świetnie się przy tym bawili.
W Polsce rozpoczęliśmy zwiedzanie wzdłuż Traktu Królewskiego do Ostrowa Tumskiego w najstarszej części Wrocławia z charakterystycznymi wieżami katedry św. Jana Chrzciciela, kolegiaty św. Krzyża; Brama Kluskowa, która łączy najstarszy czynny romański kościół św. Idziego z budynkiem kapituły.
W przedostatnim dniu wycieczki zwiedziliśmy Stary Rynek, uczniowie mogli spróbować swoich sił w Grze Miejskiej, która odbywała się na wrocławskim rynku, a następnie zwiedziliśmy wrocławskie zoo i Afrykarium.
Zarówno po stronie niemieckiej , jak i polskiej uczestnicy projektu mogli skosztować typowych dań dla danego regionu. Uczniowie poznali historię zwiedzanych miast, ale przed wszystkim zrealizowali wszystkie cele projektu. Już teraz z niecierpliwością czekamy na kolejną jego edycję.
Ewa Kobylińska, Martyna Kustoń.
Wymiana ze szkołą w Gross Gerau
W dniach 7-14 grudnia 20 uczennic i uczniów klas II gimnazjum Zespołu Szkół nr 2 w Szamotułach wraz z nauczycielkami p. Ewą Kobylińską i Magdaleną Wilską wzięło udział w wymianie młodzieży w niemieckim mieście Groß – Gerau. Wymiana współfinansowana była przez organizację "Polsko – Niemiecka Współpraca Młodzieży". Ze strony niemieckiej w projekcie uczestniczyło 13 uczniów i uczennic miejscowej szkoły – Martin Buber Schule pod opieką swoich nauczycielek, a jednocześnie organizatorek całego przedsięwzięcia p. K.Piecuch i p. L.Schätzlein.Podczas wymiany realizowany był projekt edukacyjny pt: „Wir in Europa".
Jego celem było podniesienie poziomu umiejętności językowych i motywacji do nauki. Uczniowie mieli okazję wyjść poza sztuczną rzeczywistość klasowa oraz możliwość komunikowania sie z rodzimymi użytkownikami języka. Gimnazjaliści mieszkali u rodzin niemieckich, uczestniczyli w zajęciach lekcyjnych i w programie turystyczno – edukacyjnym. Młodzież miała okazję zwiedzić Moguncję, Frankfurt nad Menem, Darmstadt i Wiesbaden. Sympatycznym punktem wymiany było spotkanie w Ratuszu z przedstawicielem miejscowych władz - panem Bernd Landau. Dużą atrakcją okazał sie pobyt na jarmarkach bożonarodzeniowych i czas wolny na lodowisku oraz zwiedzanie ogrodu botanicznego "Palmengarten". Niezwykle miło zostaliśmy przyjęci przez rodziny niemieckie i dyrektora szkoły pana Philipa Stannariusa. Uczniowie mieli okazję poznać kulturę i zwyczaje panujące w Niemczech. Gimnazjalistom bardzo podobała sie atmosfera przedświąteczna, pięknie udekorowane stoiska na jarmarkach, ulice i domy. Na początek czerwca planowana jest rewizyta niemieckiej młodzieży. Będzie to kolejny etap współpracy ze szkołą Martin Buber Schule z Groß- Gerau.
Magdalena Wilska, Ewa Kobylińska